Barbie Dance Magic po renowacji

I nareszcie znalazłem odrobinę czasu na moją Barbie Dance Magic. Odkładałem to z dnia na dzień i stwierdziłem, że dłużej tak po prostu już być nie może. Zapewne jak pamiętacie z posta pt. "Królowa Śniegu" Mark podsunął mi pomysł odziania Barbie w oryginalny strój. I tak naprawdę dopiero po Jego komentarzu stwierdziłem, że ma rację. Więc drogi Marku- jeśli to czytasz to dziękuję Ci bardzo za natchnienie mnie do pracy. 

  Ostatnio znalazłem wolną chwilę i raz-dwa zabrałem się do roboty. Oj łatwo nie było- mam tu na myśli oczywiście włosy, którym ciężko było nadać kształt jaki sobie wymarzyłem. Chciałem by jak najbardziej były zbliżone do oryginału- wiem, że nie są idealne ale inaczej nie umiałem ich po prostu zrobić. Metodą prób i błędów zaplotłem je w końcu w papiloty i tak jakoś wyszło. Sukienkę należało tylko odświeżyć i przeprasować i tada. Efekt mojej pracy możecie podziwiać na zdjęciach. Moim zdaniem lalka dzięki tym zabiegom jeszcze bardziej zyskała na urodzie :P. Teraz najbardziej rzuca się w oczy i nie wyobrażam sobie by miała stać gdzieś z boku- więc oczywiście znajduje się w centralnej części mojej gablotki.