Najbardziej lubię projektować i szyć suknie ślubne- ich tworzenie sprawia mi najwięcej radości w związku z tym oto kolejny projekt sukni ślubnej- skromna, długa, w kolorze ecru. Jedynym elementem ozdobnym jest pas w talii ozdobiony dwoma dżetami. Stwierdziłem, że do takiej sukni najlepiej będzie się nadawał welon długi, trochę wleczący. Do kompletu dorobiłem kolczyki z podłużnych perełek. Na żywo kreacja wygląda lepiej i prezentuje się o wiele ciekawiej.
Żałuje, że nie zrobiłem lepszych fotek :(
ta nie na moją figure:P
OdpowiedzUsuńniesamowity jestes... takie zdolnosci:O
OdpowiedzUsuńNie ujmując nic sukni- jednak chyba lepiej by wyglądał delikatniejszy pas. Taki szeroki nieco mi się kłóci z tą elegancką prostotą całości.
OdpowiedzUsuńsuperrrrrr...brawo brawo
OdpowiedzUsuńPrivace- na pewno masz rację i tu się zgodzę :), aczkolwiek suknia ta była szyta na lalkę o figurze "klepsydry"(Baśka) i pas podkreślał wcięcie w talii, a laleczka która pozuje w mojej sukience w ogóle nie ma krągłości, ale dzięki za uwagę. Dla tej lalki uszyję do sukienki nieco inny pasek.
OdpowiedzUsuńMyślę, że problem tkwi w modelce, a nie w sukni! Zmień modelkę na taką z większym wcięciem w talii i suknia okaże się idealna!
OdpowiedzUsuńKontrafałdy dołu -bardzo klasyczne posunięcie!
Welon -długość idealna, ale ja bym użyła lżejszego materiału.
Całość bardzo miła dla oka!
Bardzo ładna sukienka i właściwie wszystkie prace, które pokazałeś są bardzo fajne. Szyjesz ręcznie czy na maszynie? Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga, BOMBA
OdpowiedzUsuń